W naszym kościele od godz. 9.00 do 13.00 święcone były pokarmy, które w koszyczkach zostały przyniesione przez parafian do kościoła. Wierni nie tylko święcili pokarmy ale przez cały dzień odwiedzali Grób Pański.
Święcenie pokarmów świątecznych jest starym zwyczajem w Kościele. Przypomina ono prawdę, wyrażoną przez św. Pawła Apostoła tymi słowami: "Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie" (1 Kor 10, 31). Spożywanie posiłku jest też czynnością świętą, dlatego modlimy się przed i po jedzeniu, a na największe święto Zmartwychwstania święcimy także pokarmy.
Koszyk przykrywany białą serwetką i zanosimy do poświęcenia, a przed powrotem do domu zatrzymujemy się na adorację przy grobie Pana Jezusa. W centralnym miejscu świątecznego stołu stawiamy baranka z chorągiewką – na „zielonej łączce” z rzeżuchy albo owsa – a wokoło rozkładamy malowane jaja, babę wielkanocną i pozostałe pokarmy. Przed śniadaniem wielkanocnym dzielimy się święconym jajem, składając sobie życzenia, z nadzieją na błogosławieństwo, dostatek i zdrowie dla całej rodziny.