W najpiękniejszym miesiącu w roku - maju, kiedy kwitną i pachną wszelkie kwiaty a w tym roku swoje niebywałe piękno ukazały wisterie i złotokapy wieczorem o godzinie 19.30 przed przydrożną kapliczką na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i Słomki płyną pieśni Maryjne.
W kolejnym już roku na wieczorne modlitwy i śpiewanie pieśni maryjnych przychodzi pod figurę coraz więcej osób by w tym szczególnym miesiącu modlić się i oddać cześć Maryi. Na to modlitewne majowe spotkanie z Maryją przychodzi ksiądz proboszcz Jan Zając, który na zakończenie modlitw udziela błogosławieństwa zebranym czcicielom Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.
Dzisiaj w dniu 3 maja, kiedy Kościół katolicki w Polsce obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na majówkę pod figurę Maki Bożej przeszło wiele osób. Bo dla nas Polaków to wyjątkowe święto. To święto naszej Królowej – Królowej Polski.
Wiemy, że Maryja przez tyle wieków nam towarzyszy jako królowa, jako opiekunka, jako ta, która prowadzi nasz naród do swojego Syna, Jezusa Chrystusa. Dlatego trzeba to święto przeżywać, Jej zawierzać wszystkie nasze sprawy, sprawy naszej Ojczyzny, naszych rodzin, nas samych. Powierzyliśmy Jej wszystkie nasze sprawy, powierzyliśmy nasz naród, powierzyliśmy nas samych i cieszymy się, że Ona nas wspiera.