Parafia Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu

pralat4Zapraszam na Msze gregoriańskie o wieczne zbawienie dla Duszy ks. Prałata Michała Józefczyka, które są sprawowane codziennie o godz. 18.00 w naszym kościele.

W poniedziałek 20 czerwca, przeżywaliśmy odejście śp. Ks. Prał. Michała Józefczyka do Domu Ojca. Wielkiego i Świętego Kapłana, który bez reszty zaufał Bogu i Maryi. Żył tak jak nauczał.

Kiedy tuż przed śmiercią w niedzielę, Ks. Prałat zaprosił mnie do siebie i prosił, abym odprawił sumę odpustową i wygłosił kazanie powiedział: przeproś wszystkich ode mnie i podziękuj za 37 lat. Podziękuj lekarzom, pielęgniarkom, którzy się mną tak ofiarnie opiekowali w naszym szpitalu i tu w domu parafialnym. Nic tu nie jest moje, wszystko jest parafialne, jeśli się przyda to proszę korzystajcie z tego, jeśli nie to dajcie do hospicjum lub rozdajcie biednym. Jestem szczęśliwy, że Matka Boża i Pan Jezus mnie nie opuścili. Jestem przeszczęśliwy, że są ze mną. Jeśli dożyję to będę z Wami, a jeśli nie, to będę za Was się modlił u naszego Ojca.

 

Ks. Prałat Michał, bardzo kochał Matkę Bożą i Pana Jezusa Obecnego w Eucharystii i tę miłość przekładał na ludzi, szczególnie tych najsłabszych i poranionych przez życie. Dziękujemy Panu Bogu, że posłał na naszą ziemię tarnobrzeską takiego Anioła Dobroci w osobie ks. Michała Józefczyka. Jakie życie, taka śmierć. Nie dziwi nic – śpiewała Edyta Gepert – i te słowa idealnie pasują do ks. Michała.

 

Ks. Prałat przez wiele lat cierpienia dojrzewał do wieczności. Ostatnie tygodnie były wielkim cierpieniem, ale On nigdy do nikogo się nie skarżył, dlatego niektórzy myśleli, że skoro doprawia Msze św. to jest wszystko dobrze. Tylko osoby z bliskiego kręgu widziały wielkie cierpienie i ból księdza, a mimo to prosił aby nie podawano Mu środków przeciwbólowych. Odszedł przyjąwszy św. sakramenty, których Mu udzielił ks. Bp. Edward Frankowski.

 

W poniedziałek zaprosił nas na Apel Jasnogórski i różaniec do kaplicy Wieczystej Adoracji i po modlitwie o godz. 21:37, tak jak św. Jan Paweł II, odszedł po wieczną nagrodę, w Nadzwyczajnym Roku Miłosierdzia, a jego pogrzeb odbył się w czwartek w Dzień Ojca.

 

Ks. Prałat był Ojcem parafii na Serbinowie, tych parafii, które tworzył i kościołów, które zbudował. Był Ojcem wszystkich nas, bo dla Niego nie było granic administracyjnych. On był tam gdzie tylko mógł komuś służyć, w hospicjum, w szkole, w kaplicy. Nie sposób wszystko i wszystkich wyliczyć.

 

Niech Maryja, Matka Miłosierdzia, Matka Nieustającej Pomocy, kochanego ks. Prałata Michała Józefczyka wprowadzi w bramy Nieba.

ks. Jan Zając

Odzwiedzający

Odwiedza nas 80 gości oraz 0 użytkowników.

Szukaj na stronie

Logowanie

Copyright © 2018 by Crows. All Rights Reserved.