W niedzielę, 2 października 2022 r. naszej parafii rozpoczęły się Misje Święte. Misje Święte, prowadzone przez Misjonarzy: ks. kan. Pawła Mackiewicza – proboszcza parafii Raków i ks. Zbigniewa Kargula – proboszcza parafii Grzegorzowice przebiegają w duchu wdzięczności: za sakramenty święte, za wspólnotę Kościoła, za Maryję, za Krzyż Jezusa Chrystusa i za rodzinę. Przez tydzień będziemy przeżywać ten wyjątkowy czas szukania i poznawania Boga, odkrywania Jego miłości, otwierania przed Nim swego serca i rozpoznawania Jego woli w swoim życiu.
Każdego dnia członkowie wspólnoty parafialnej będą się gromadzić się na Mszach świętych, Koronce do Bożego Miłosierdzia, naukach stanowych i apelach Maryjnych, a także na wspólnych modlitwach różańcowych.
W pierwszym dniu Misji Świętych podczas niedzielnych Eucharystii Misjonarz ks. Paweł Mackiewicz wygłaszając Słowo Boże zachęcał nas, aby zastanowić się nad tym, czy pozwalamy Jezusowi i Jego Matce naprawdę królować w swoim życiu.
„Rozpoczynamy dzisiejsze Misje Święte patrząc na to co się dzieje dokoła i modlimy się do Boga „powstań Panie dzik niszczy winnice Twoją” – mówił Misjonarz.
- Misje Święte to czas myślenia i refleksji, a niejednokrotnie rozrachunku z własnym sumieniem w obliczu prawdy o miłosierdziu Boga względem człowieka, względem mnie samego. To wreszcie czas naprawiania relacji z ludźmi, z którymi żyjemy, pracujemy, których kochamy i których nie akceptujemy, osób bliższych i dalszych naszemu sercu. Misje to nie tylko czas wzrastania w wierze praktykujących wiernych, to przede wszystkim czas odzyskania wiary dla wątpiących i odrzucających Boga, dla tych, którzy z powodu różnych doświadczeń stracili sens wiary, którzy wprost nie uważają się już za członków Kościoła, którzy lękają się przyznać do Boga ze względu na środowisko, w którym żyją i pracują, którzy pragną nawrócenia, ale brak im sił, aby zaufać Bożemu miłosierdziu. To czas dla tych, którzy szukają swojego miejsca także wśród ludzi i być może pragną wspólnie podjąć wysiłek trwania we wspólnocie – nauczał Misjonarz.
W pierwszą niedzielę misyjną tematem homilii był sakrament chrztu. Chrzest jest sakramentem, na którym budowana jest nasza wiara i który wszczepia nas jako żywe członki w Chrystusa i Jego Kościół – mówił Misjonarz. Chrzest jest bramą otwierającą dostęp do innych sakramentów. Bóg zaprasza człowieka do komunii z sobą, obiecuje życie bez końca, dlatego każdy, kto przyjmuje chrzest musi na Boże zaproszenie odpowiedzieć swoim „Tak”. Podczas chrztu dzieci wiarę w ich imieniu wyznają rodzice. Chrzest jest zatem łaską, niezasłużonym darem, przyjęciem nas przez Boga bez warunków wstępnych. Wierzący rodzice, którzy chcą tego, co najlepsze dla swoich dzieci, chcą też chrztu, przez który dziecko zostaje uwolnione od grzechu pierworodnego i z mocy śmierci. Chrzest dziecka zakłada, że rodzice chrześcijańscy wprowadzą je w wiarę. Każdy człowiek rodzi się ze zdolnością do wiary, ale musi ją poznać i nieustannie rozwijać. Dlatego konieczne jest, aby każdy, kto przyjął chrzest jako dziecko, w późniejszym życiu w sposób świadomy dał odpowiedź Bogu na jego zaproszenie. W tym procesie ważną rolę mają do spełnienia rodzice dziecka, aby swoim życiem i świadectwem podprowadzić dziecko do wiary i osobistego wyboru Boga w życiu – mówił na zakończenie swoich homilii ks. Paweł Mackiewicz.