Parafia Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu

W poniedziałek 27 marca 2023 r. w drugim dniu świętych rekolekcji wielkopostnych o godz. 10:00 do naszego kościoła przyszli uczniowie klas I, II i III Szkoły Podstawowej nr 9 i przedszkolaki. Na samym początku spotkania ojciec rekolekcjonista ks. Maciej Miętek zaśpiewał razem z dziećmi piosenkę, która przypomniała im gdzie się znajdują, kto jest wśród nich i z kim przyszli się spotkać.

Po tak oryginalnym zapoznaniu się ze słuchaczami nastąpiły modlitwy a po nich ojciec rekolekcjonista zapytał dzieci do których klas uczęszczają. Ile dzieci tyle odpowiedzi wesołych i głośnych. Kolejne pytania ojca rekolekcjonisty zadane dzieciom owocowały wieloma wyciągniętymi rączkami do góry, wieloma bardzo trafnymi odpowiedziami, które zaskakiwały swoją otwartością, szczerością i śmiałością.

Ojciec rekolekcjonista najpierw zadawał pytania dzieciom a po każdej odpowiedzi, czasami zaskakującej, omawiał odpowiedź. Dla dzieci nie było problemu odpowiadać na pytania ks. Macieja Miętka, np. co to są rekolekcje. Bo rekolekcje to lekcje, lekcje religii, echo, kolekcje – według dzieci. To jest między innymi pewien uporządkowany zbiór. Przyszliśmy do kościoła uporządkować naszą wiedzę o kościele – takiej odpowiedzi udzieliła jedna z dziewczynek.

W dalszej części nauczania padały odpowiedzi na pytania: bez kogo kościół nie mógłby istnieć, dlaczego nie mógłby istnieć bez Pana Jezusa. Padały odpowiedzi, że kościół nie mógłby istnieć bez Boga, nie byłoby w co wierzyć, nie byłoby do kogo się modlić, dzięki Jezusowi mamy założony kościół.
Kolejne pytania to: co widzimy gdy patrzymy na Pana Jezusa, na co zwracamy patrząc na Niego? Odpowiedź dzieci: na szaty, na miłość, na krzyż, na duszę, na twarz. Co możemy wyczytać z twarzy człowieka? - czy jest smutny, czy wesoły, emocje, dobroć, można robić miny, nerwy, łzy, smutek, żal.

Czym się różni twarz Pana Jezusa od każdej innej twarzy? W czym tkwi wyjątkowość twarzy Pana Jezusa? Otóż twarz Pana Jezusa nie różni się niczym od naszej twarzy – odpowiedział ks. Maciej. Ale jednocześnie wiemy, że ta ludzka twarz Pana Jezusa jest twarzą Boga. Te rekolekcje tutaj w parafii przeżywamy pod takim hasłem zaczerpniętym z jednego ze 150 psalmów - psalmu 27 - będę szukał oblicza Twego Panie, nie zakrywaj przede mną swojej twarzy. Co to oznacza? Że ta modlitwa została wysłuchana. Bóg pokazał nam swoją twarz w twarzy Jezusa Chrystusa. I tylko twarz Jezusa jest twarzą Boga” – nauczał ojciec rekolekcjonista.

„…Twarz Pana Jezusa jest twarzą milczącą. Pan Jezus nic nie mówi, a mógłby wiele powiedzieć. Mógłby w sposób cudowny przemawiać do was z każdego świętego obrazu, który go uosabia, z każdej świętej figurki. Tymczasem Pan Jezus milczy…”

„…Pan Jezus wcale nie potrzebuje nadmiaru waszych słów. Pan Jezus nie potrzebuje żebyśmy Go zarzucali informacjami. Pan Jezus potrzebuje naszej bliskości i naszej obecności. Ona Mu w zupełności wystarcza. Kiedy on jest tutaj w kościele obecny w Najświętszym Sakramencie w tabernakulum, ukryty i kiedy my z Nim tutaj jesteśmy w ciszy, nie mówimy wiele. Jemu wystarcza nasza obecność, Jemu wystarcza nasza bliskość. On nas całkowicie rozumie, całkowicie nas akceptuje, nic więcej nie potrzeba. Ten dialog między Panem Jezusem a nami jest skuteczny. Dlatego, że on bardzo każdego z nas szanuje i bardzo kocha. I miłość Pana Jezusa wystarczy do tego żeby się z nim porozumieć tak jak wystarczyła miłość mamy żeby porozumieć się z nami wtedy kiedy jeszcze nie umieliśmy mówić…” – mówił ks. Maciej Mietek.

„…Czasami nadmiar słów komplikuje relacje między ludźmi. I Pan Jezus swoim milczeniem uczy nas właśnie tego, żeby tych relacji nie komplikować sobie nadmiarem wypowiedzi, gadulstwem. Pan Jezus bardzo wyraźnie mówi nam w ewangelii, na modlitwie – nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na wielość słów jakie wypowiadają będą wysłuchani. Nie bądźcie tacy, bo Ojciec wie czego wam potrzeba zanim Go o to poprosicie. I modlitwa chrześcijanina, rozmowa z Panem Jezusem to jest rozmowa, która nigdy się nie kończy. Człowiek nie wypowiada słów a trwa w modlitwie…”

„…Jesteśmy bardzo wdzięczni Panu Bogu za to, że pokazał nam swoją twarz Boga niewidzialnego w twarzy Jezusa Chrystusa, która jest nam bliska, która jest twarzą ludzką, która jest twarzą Boga naszego przyjaciela. I za to jesteśmy wdzięczni w tym pierwszym dniu rekolekcji.” – zakończył swoje nauczanie ojciec rekolekcjonista.