Parafia Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu

mlodziez 15W trzeci dzień rekolekcji o godz. 9:00 ojciec rekolekcjonista ponownie spotkał się młodzieżą ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Tarnobrzegu. Na początku spotkania przypomniał młodzieży hasło tegorocznych rekolekcji modlitwy zaczerpniętej z Psalmu 27, która mówi: będę szukał oblicza Twego Panie, nie zakrywaj przede mną swojej twarzy.

W nawiązaniu do nauczania z dnia poprzedniego, kiedy to powiedziane zostało, że Bóg rozmawia z nami milcząco skupił uwagę na innej cesze oblicza Bożego – wierności. Opowiedział o wierności kobiety, której narzeczony oddał swoje życie za Ojczyznę w czasie Powstania Warszawskiego.

„…Kobieta została mu wierna przez całe życie. Nie wyszła za mąż, nie założyła rodziny. Postanowiła oddać swoje życie, również swoje szczęście za tego człowieka. To jest bohaterka mimo, że ona siedzi sobie w ławce w kościele, modli się po cichu, zgarbiona klęcząca ale to jest człowiek niesamowity. Ja wobec tej kobiety mogę tylko zamilknąć i się ukłonić, przeprosić i podziwiać Jej wierność. Podziwiać Jej bohaterstwo. Ona do końca swojego życia była z powstańcem warszawskim, ona do końca swojego życia była bohaterką, była kobietą wierną miłości.

Co za przykład. Nikt jej nie opisał, nikt nie zrobił o niej reportażu, nie zrobił Jej zdjęcia, nie umieścił w żadnej szkole, czy w urzędzie miasta. Nie powiedział, że to honorowa obywatelka. Ta kobieta bezimiennie, po cichu, całe życie żyła miłością wierną do swojego narzeczonego, którego pochowała w czasie wojny. Jaka moc miłości. Jaka wierność dla której śmierć nic nie znaczyła. Ta jej miłość, ta jej wierność pokonała śmierć.

Na takich bohaterach opiera się nasze życie. Opiera się życie naszego narodu. Na takich ludziach. Dzięki takim ludziom my jesteśmy Polakami. Możemy być dumni z tego, że jesteśmy Polakami. Że jesteśmy w kościele, że możemy się modlić, że jesteśmy ludźmi wiernymi Bogu. Tacy ludzie pokazują nam swoją twarz, która jest odbiciem twarzy Boga. I takiej wierności wam życzę.

Te rekolekcje są czasem żeby sobie uświadomić, że każdy z nas tutaj może wielkim, wiernym człowiekiem jeśli tylko sam podejmie taką decyzję. Czy ta kobieta zmarnowała życie? Po ludzku w jakimś sensie tak. Straciła swoje szczęście, swoją pogodę ducha. Ale to co jest w sercu tej kobiety, to co ona teraz przeżywa w wieczności, bo Bóg na pewno nie zlekceważył takiej ofiary, możemy sobie tylko wyobrazić. Jakie wielkie jest jej szczęście i jaka wielka jest też jej moc dla nas z Jej przykładu…”

Odległość między naszymi miastami gdzie ona żyła to jest prawie 230 km i ja dzisiaj po latach przywołuję przykład jej życia, mówię wam o tej kobiecie i ten przykład w was zasiewam, w waszej głowie. Ziarno, o którym warto byście kiedyś pamiętali, ono być może zakiełkuje kiedy wy będziecie musieli sobie udzielić odpowiedzi - mam być wierny, mam być wierna czy też mam być niewierny, czy mam być niewierna. Do was należy decyzja. Wierność człowieka, wierność chrześcijanina na wzór Boga przynosi niesamowite owoce w naszym życiu. Nawet nie jesteśmy sobie w stanie ich wyobrazić. I serdecznie zachęcam was żebyście abyście w takiej wierności potrafili wytrwać."

Odzwiedzający

Odwiedza nas 284 gości oraz 0 użytkowników.

Szukaj na stronie

Logowanie

Copyright © 2018 by Crows. All Rights Reserved.