We wtorek 11 listopada obchodziliśmy Narodowe Święto Niepodległości. Na każdej Mszy św. modliliśmy się za naszą Ojczyznę. Na Mszy św. o godz. 16.00 ks. proboszcz Jan przybliżył nam historię ustanowienia tego święta. Święta, które zostało ustanowione w 1937 roku jednakże do czasu wybuchu II wojny światowej obchody państwowe odbyły się dwa razy: w 1937 r. i 1938 r. Święto Niepodległości w dniu 11 listopada zostało przywrócone przez Sejm w 1989 roku pod nazwą „Narodowe Święto Niepodległości”.
Jan Paweł II w homilii wygłoszonej w czasie Mszy Św. odprawionej na Krakowskich Błoniach w dniu 10 czerwca 1979 roku powiedział:
„I dlatego pozwólcie - że zanim odejdę - popatrzę jeszcze stąd na Kraków, na ten Kraków, w którym każdy kamień i każda cegła jest mi droga - i popatrzę stąd na Polskę...
I dlatego - zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię „Polska”, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, - abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, - abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.
Proszę was:
- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
- abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On „wyzwala” człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest „największa”, która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.
Proszę was o to przez pamięć i przez potężne wstawiennictwo Bogarodzicy z Jasnej Góry i wszystkich Jej sanktuariów na ziemi polskiej, przez pamięć św. Wojciecha, który zginął dla Chrystusa nad Bałtykiem, przez pamięć św. Stanisława, który legł pod mieczem królewskim na Skałce.
Proszę was oto. Amen.