Tradycją Wielkiej Soboty jest poświęcenie pokarmów wielkanocnych: chleba - na pamiątkę tego, którym Jezus nakarmił tłumy na pustyni; mięsa - na pamiątkę baranka paschalnego, którego spożywał Jezus podczas uczty paschalnej z uczniami w Wieczerniku oraz jajek, które symbolizują nowe życie.
O godz. 10.00 na ul. Dzikowskiej na Podłężu zostały poświęcone przez ks. proboszcza Jana pokarmy świąteczne przyniesione przez Mieszkańców. Święcenie pokarmów wielkanocnych odbywało się również w kościele od godz. 9.00 do godz. 13.00.
Wielki Piątek i Wielka Sobota to jedyny czas w ciągu roku, kiedy Kościół nie sprawuje Mszy św.
Wielkanoc zaczęła się już w sobotę po zachodzie słońca. Rozpoczęła ją liturgia światła. Na zewnątrz kościoła pomimo padającego "deszczyku" Panowie Strażacy z Dzikowa zapalili ognisko. Ksiądz Jan poświęcił ogień, od którego następnie zapalił Paschał - wielką woskową świecę, która symbolizuje zmartwychwstałego Chrystusa. Na paschale ksiądz Jan żłobił znak krzyża, wypowiadając słowa: ”Chrystus wczoraj i dziś, początek i koniec, Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność, Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków. Amen". Umieścił się tam również pięć ozdobnych czerwonych gwoździ, symbolizujących rany Chrystusa oraz aktualną datę. Następnie Paschał ten został wniesiony się do okrytej mrokiem świątyni, a wierni zapalili od niego swoje świece, przekazując sobie wzajemnie światło.
Dalsza część liturgii paschalnej to były czytania przeplatane psalmami. Przypominały one całą historię zbawienia, poczynając od stworzenia świata, przez wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej, proroctwa zapowiadające Mesjasza aż do Ewangelii o Zmartwychwstaniu Jezusa. Tej nocy powrócił po blisko pięćdziesięciu dniach uroczysty śpiew "Alleluja". Ksiądz Jan dokonał poświęcenia wody, która przez cały rok będzie służyła przede wszystkim do chrztu. Tego roku do wody została dodana woda z rzeki Jordan, którą ks. proboszcz przywiózł z Izraela.
Następnie wszyscy wierni odnowili swoje przyrzeczenia chrzcielne wyrzekając się grzechu, Szatana i wszystkiego, co prowadzi do zła oraz wyznając wiarę w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Wigilia Paschalna kończy się Eucharystią i procesją rezurekcyjną, by oznajmić, że Chrystus zmartwychwstał i zwyciężył śmierć. W naszym kościele procesja rezurekcyjna nie odbyła się w Noc Zmartwychwstania, ale o świcie w niedzielny poranek.